wtorek, 5 października 2010

Anielski post

Dzień Anioła Stróża...:)

Wiem, wiem ten dzień już był - 2 października, ale muszę dzisiaj chociaż o nim wspomnieć, gdyż uwielbiam anioły i wszystko z nimi związane.
Nie dałam rady wcześniej napisać posta ponieważ gdy próbowałam w weekend to nie chciały wgrać mi się zdjęcia na bloga.
Nie wiem dlaczego tak  się dzieje, pewnie wszyscy piszą posty w weekend:)))
A potem to już brakło czasu.
Niestety dzieje się trochę teraz u mnie i ciężko mi złapać choć chwilkę czasu dla siebie.
Nie dość,że awaria łazienki, to jeszcze masa zaległych spraw  do załatwienia.

Jak już wcześniej chyba wspominałam mamy w domku pokaźną kolekcję aniołków. 
Są różne małe i duże, dziecięce, elfy, radosne i poważne. 
Poniżej pokaże Wam kilka moich anielskich przyjaciół  tych ceramicznych i drewnianych.......;)
Ale oprócz nich mam też swoich ludzkich przyjaciół, na którch zawsze mogę liczyć w trudnych momentach i za to im dziękuję.:)
I choć ich skrzydła są niewidoczne dla oczu- to wierzę, że je mają;)
Zgubiłam swojego anioła
i teraz trudno mi zasnąć
Każdej nocy tulę się do ściany
a obok łóżka gromadzą się wilki
Nocą samotność uderza najmocniej
                                                                  

"Czasem anioły odlatują, mimo że schowasz im skrzydła pod poduszkę..."

,,Anioły istnieją, ale często nie mają skrzydeł. Nazywamy je więc przyjaciółmi..."
Był sobie kiedyś taki Anioł bardzo smutny 
 szukał celu, szukał sensu i szukał pokuty 
 był zdrowy w sercu, lecz bardzo chory w duszy 
 co się gdzie nie ruszyl to widzial tylko zguby 
 Bóg go zawołał i powiedział: "szukaj ludzi", wiec się odwarzył poszedł szukac swej otuchy 
 po klilku razach, gdy go ludzie odtracali 
 rozwinał swe skrzydła i poczuł smak odwagi 
 płakał z radości bo płakac powinien 
 płakac łzami czystymi przez chwile 
 potem więc odszedł z powrotem do nieba 
 Bóg był z niego dumny już się o niego nie bał 
 teraz ten Aniol jest Krolem Aniołów 
 silny jak nigdy, bez wewnetrznych sporów


Na koniec jeszcze kilka migawek moich nowych prac:)
Zawieszka z różami........
Zawieszka na ścianę lub drzwi.....dla odmiany motyw różany...

Powrót do ulubionej lawendy, dwa małe pudełeczka.......
Pojemnik na filtry do kawy wersji lawendowej....
i drugi pojemnik na filtry z innym kwiatowym motywem......
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mojego bloga i dziękuję za miłe komentarze.

9 komentarzy:

  1. Witaj Kochana, piekny anielski post.
    Ja tez mam w domku troszke ich, ale moja mama je kolekcjonuje pod kazda postacia i ma ich ogromne ilosci. Juz prawie w domu nie ma miejsca na nowe.
    Twoje prace deku zachwycaja, sa poprostu boskie.
    Absolutnie wszystko co dzis pokazalas podoba mi sie.
    Buziaczki i milego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pojemniczki na filtry - piękne i pomysłowe, nie pomyślałabym, że i na filtry mogłyby być jakieś pojemniczki. Zawieszki wspaniałe, pięknie tworzysz, przemyślanie i dokładnie - nic za dużo, nic za mało. Hmmm, przyznam, ze nie wiedziałam, że 2 października, to Dzień Anioła Stróża, tym bardziej mi miło, bo w ten dzień są akurat moje urodziny. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. prawdziwie anielsko u Ciebie :)

    prace decu piękne ...zwłasza te lawendowe !

    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witajcie
    Dziękuję za miłe komentarze:)
    Atena u mnie tez jest tyle tych aniołów, że już się robi ,,niebezpiecznie''mało miejsca;)
    Magdalena to w takim razie wszystkiego najlepszego kochana- urodziłaś się w pięknym dniu:)
    Gina Tobie też dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się, że nie jestem sama na świecie z obsesją na punkcie
    Aniołów;) I nie martw się, że miejsca nie starczy. Ja od lat zbieram je i zawsze znajdzie się dla nich miejsce :)
    Bardzo mi się podoba zawieszka różana. Jest śliczna!
    Pozdrowienia od różanego...

    OdpowiedzUsuń
  6. aniołkową w żółtej sukience chetnie bym przygarnęła :) śliczna

    OdpowiedzUsuń
  7. anieliski klimat jest mi bliski ,a le święto przegapiłam;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Delfino nic straconego:)
    Przecież Ty tworzysz i piszesz o Anieliczkach niemal codziennie:)
    To tak jakbyś przy każdym poście świętowała:)))
    Pozdrawiam cieplutko wszystkich zaglądających:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Konstancjo8
    Ta Anieliczka w żółtej sukience to jedna z moich ulubionych. Na żywo jest jeszcze piękniejsza:)
    Najładniejszy ma dół sukieneczki:)
    Czego nie widać na zdjęciu:)

    OdpowiedzUsuń