sobota, 23 lipca 2011

Koniec truskawkowego szaleństwa:(

Pojawiające się na początku czerwca truskawki, są zapowiedzią nadchodzącego lata:)



Cieszą nas nie tylko słodkim, odurzającym zapachem, kuszącym wyglądem i podniecającym smakiem, lecz także gwarantują zdrowie i korzystny wpływ na organizm.
Tylko dlaczego cieszą nas tak krótko???
,,W truskawkach znajduje się bogactwo soli organicznych, poprawiających przemianę materii, i pektyn, oczyszczających jelita z resztek pokarmu i korzystnie wpływających na naturalną florę bakteryjną.
Co więcej, poprzez spalanie tłuszczów owoce te posiadają właściwości odtruwające i oczyszczające.,,
Czy można chcieć więcej?????

Przez urlop nie zdążyłam zrobić zbyt dużo dżemów, ale udało mi się zamrozić znaczną ilość truskawek.
Lubię w jesienne długie wieczory robić ciasta i koktajle:)

Co prawda mrożona truskawka to nie to samo co świeża, pachnąca, ale zawsze coś:)
Zamówiłam u Kasi zawieszki na słoiczki, do konfitur truskawkowych:)
To nie pierwsze zamówienie u tej zdolnej kobietki:)
Warto do niej zajrzeć:)

http://pracowniaktorejniema.blogspot.com/


Na koniec podaję fajny przepis o fantazyjnej nazwie:)))
Przepis jest bardzo prosty w wykonaniu, a ciasto wspaniale komponuje się z owocami...
Ja wypróbowałam  ten przepisik już z truskawkami, malinami i jagodami...
Po sezonie można dodać nawet jabłko:)

Hurdu-Burdu


Składniki na wąską brytfankę:                                  Składniki na dużą brytfankę:

4 jajka                                                                        6 jaj
1 ½ szklanki mąki                                                      2 szklanki mąki
1 szklanka cukru                                                        1 3/4 szklanki cukru
10 łyżek oleju                                                            14 łyżek oleju
8 łyżek wody                                                             11 łyżek wody
Na mniejszą brytfankę dodajemy 2 płaskie łyżeczki  proszku do pieczenia, a na większą: 2 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia;)
owoce                                                                        owoce



Ubić pianę z białek, pod koniec ubijania dodać cukier na koniec żółtka i lekko wymieszać. Dodawać na przemian mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, wodę i olej. Wylać do formy i dodać niewielką ilość owoców żeby nie opadły na dno. Piec w temp. 180C około 35-40 minut. Po 10-15 minutach pieczenia dodać resztę owoców. Po upieczeniu wystudzić i posypać cukrem pudrem.
Smacznego
Pozdrawiam serdecznie:)

4 komentarze:

  1. Uwielbiam truskawki pod każdą postacią ;-)
    Szkaoda, że tak szybko mija ich czas ...
    ale byłam przezorna i zamroziłam małe co nieco ;-)
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  2. Też uwielbiam...najadłam się w tym roku...i pomroziłam....w zimie będzie jak znalazł....pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  3. ach truskawki.....też je uwielbiam.Przepis godny wypróbowania.buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  4. Kaprysku, bastamb zimą niestety pozostają nam mrożonki:)
    Madzia polecam przepisik, sprawdzony, nigdy nie zawiódł:)
    Pozdrawiam serdecznie dziewczyny

    OdpowiedzUsuń